Od początku 2021 roku każda podpisana umowa o dzieło ma być zgłoszona do specjalnego rejestru. Przepisy wprowadzone wraz z pierwszą tarczą antykryzysową zwiększą kontrolę ZUS nad firmami działającymi w Polsce.
Rząd chce zwiększyć wpływy do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, wprowadzając obowiązkowe oskładkowanie umów zlecenie. To jednak niejedyny pomysł ustawodawców. Dodatkowo ma powstać rejestr umów o dzieło. Na listę powinna trafić każda umowa podpisana od 1 stycznia 2021 roku.
Rejestr umów o dzieło zacznie funkcjonować o 1 stycznia 2021 roku. Będzie go prowadził Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a więc główny zainteresowany w pobieraniu składek. Umowy o dzieło mają być zgłaszane do ZUS przez przedsiębiorców, a firma będzie miała tylko 7 dni od podpisania umowy na dopełnienie wszelkich formalności. O obowiązku zgłaszania umów o dzieło jest mowa w pierwszej wersji tarczy antykryzysowej. Przepisy brzmią następująco:
Płatnik składek lub osoba fizyczna zlecająca dzieło informuje Zakład o zawarciu każdej umowy o dzieło, jeżeli umowa taka zawarta zostanie z osobą, z którą nie pozostaje w stosunku pracy lub jeżeli w ramach takiej umowy nie wykonuje pracy na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt ustawy zakładającej oskładkowanie wszystkich umów zleceń – również tych podpisanych przez etatowców czy osoby prowadzące własną działalność gospodarczą. Koncepcja miała trafić 29 września na forum Rady Dialogu Społecznego. Rejestr umów o dzieło może ułatwić wyłuskanie tych kontraktów, które nie powinny figurować jako umowy o dzieło, ale jako umowy o pracę lub zlecenie.